Grupa S&D wzywa turecki rząd do przeprowadzenia wolnych i uczciwych wyborów. Eskalacja przemocy nie jest rozwiązaniem

Grupa S&D potępiła w najostrzejszych słowach wybuchy na wiecu na rzecz pokoju, do jakich doszło dzisiaj w Ankarze, w wyniku czego zginęło co najmniej 30, a rannych zostało ponad sto osób.

Eurodeputowany i koordynator Grupy S&D do spraw zagranicznych, Richard Howitt powiedział:

- Nasze serca i myśli są z tymi, którzy zostali zabici lub ranni oraz z ich rodzinami i przyjaciółmi.

- Ten haniebny czyn nosi wszelkie znamiona ataku terrorystycznego; tego samego rodzaju, jak atak, przeprowadzony przeciwko młodzieży socjalistycznej w Suruç i zamach bombowy na wiecu przedwyborczym Partii Pokoju i Demokracji, dokonany w czerwcu w mieście Diyarbakir.

- Ta eskalacja przemocy wobec pokojowych demonstrantów jest bezpośrednim wynikiem załamania procesu pokojowego pomiędzy rządem tureckim i Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). Żądamy przeprowadzenia natychmiastowego i gruntownego dochodzenia w sprawie tego aktu terrorystycznego i pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich tych, którzy się go dopuścili lub którzy ułatwili jego przeprowadzenie w inny sposób poprzez swoje działania lub zaniedbania.

- Apelujemy do wszystkich stron, a w szczególności do tureckiego rządu o podjęcie natychmiastowych kroków w celu deeskalacji sytuacji oraz stworzenia odpowiednich warunków dla przeprowadzenia wolnych i uczciwych wyborów parlamentarnych, które zaplanowane są na 1 listopada.