Po wczorajszym wieczornym przesłuchaniu w Parlamencie Europejskim eurodeputowani S&D uważają, że komisarz Oettinger nie powinien zostać wiceprzewodniczącym Komisji i nie powinien obejmować portfela dotyczącego zasobów ludzkich. Decyzja ta została podjęta po dwugodzinnym przesłuchaniu komisarza przez komisje ds. budżetu, kontroli budżetowej i spraw prawnych.

Rzeczniczka Grupy S&D w Komisji Budżetowej, Eider Gardiazábal Rubial, powiedziała:

- W trakcie wczorajszego przesłuchania komisarzowi Oettingerowi udało się na szczęście używać nieco bardziej dyplomatycznego języka, niż w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Pomimo to, jego odpowiedzi pozostawiają wiele do życzenia. Nie wydaje się, aby pojmował on ogrom presji, z jakim ma do czynienia budżet UE; szczególnie słabe były też jego odpowiedzi w kwestii większej przejrzystości oraz lobbingu. Do tej pory mieliśmy poważne obawy co do tej nominacji, a przesłuchanie nie zmieniło naszego zdania w tej sprawie. Uważamy zdecydowanie, że nie powinien on być mianowany wiceprzewodniczącym Komisji i nie powinien obejmować portfela dotyczącego zasobów ludzkich.

Rzeczniczka Grupy S&D w Komisji Kontroli Budżetowej, Inés Ayala Sender, powiedziała:

- Przyznajemy, że komisarz Oettinger jest zaangażowany w sprawy Europy i ma duże doświadczenie w lokalnej i europejskiej polityce. Z przesłuchania wynikało jasno, że rozumie obowiązki wynikające z tej nowej roli, nawet jeśli nie zgadzamy się z wieloma jego odpowiedziami. Jednak awans na wiceprzewodniczącego Komisji byłby w jego przypadku bardzo niestosowny. Pojawiał się w wiadomościach ze złych powodów: z racji rasistowskich i homofobicznych uwag oraz z racji nieujawnionych lotów prywatnymi samolotami z lobbystami. Nagradzanie tego rodzaju zachowania awansem, wysłałoby bardzo zły sygnał do europejskiej opinii publicznej.

Rzeczniczka Grupy S&D do spraw prawnych, Evelyn Regner, powiedziała:

- Uważam, że w swojej poprzedniej roli komisarza do spraw cyfrowych był dobrze poinformowany o sprawach, za które był odpowiedzialny. Pomimo faktu, iż podczas wczorajszego przesłuchania wykazał się całkiem dobrą wiedzą na temat spraw dotyczących pracowników UE, kwestia jego oceny budzi nadal poważne pytania. Jego decyzja w sprawie skorzystania z prywatnego samolotu prorosyjskiego lobbysty była w najlepszym razie naiwna, podobnie jak rasistowskie, seksistowskie i homofobiczne komentarze, wygłaszane przez niego w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Jego dzisiejsze odpowiedzi, w szczególności w zakresie równości płci, równych szans i praw osób LGBTI nie były przekonujące i nie usprawiedliwiają jego poprzedniego zachowania. Dlatego też wzywamy przewodniczącego Junckera, by nie mianował komisarza Oettingera na wiceprzewodniczącego i nie przyznawał mu odpowiedzialności za zasoby ludzkie instytucji UE.

Zaangażowani europosłowie
Koordynatorka
Hiszpania
Członkini
Austria