Grupa S&D przyjmuje z zadowoleniem wynik dzisiejszego głosowania na posiedzeniu plenarnym, które toruje drogę do wprowadzenia zakazu dostępu do europejskiego rynku dla produktów związanych z wylesianiem.
Sprawozdawczyni pomocnicza Grupy S&D, Delara Burkhardt, powiedziała:
- Walka z wylesianiem na całym świecie znajduje się w punkcie zwrotnym. Parlament Europejski dał zielone światło dla rozporządzenia zakazującego wprowadzania na europejski rynek takich towarów jak soja, olej palmowy, wołowina, kawa, kakao, kukurydza czy guma, których produkcja jest często związana z wylesianiem. Przedsiębiorstwa te zostały ostrzeżone; te z nich, które niszczą naszą planetę, nie mogą wejść na nasz rynek.
- To olbrzymi krok naprzód, ponieważ do tej pory towary obecne w naszym codziennym życiu - takie jak krem czekoladowy jedzony rano, kawa pita po południu, czy wędliny jedzone na obiad - przyczyniały się niestety do niszczenia lasów deszczowych. W przyszłości nie może tak być i tak nie będzie. Konsumenci w UE mogą być pewni tego, że w ich koszykach z zakupami nie znajdzie się wylesianie.
- Dlatego też wzywamy przedsiębiorstwa do identyfikacji swoich produktów oraz zapewnienia pełnej przejrzystości ich łańcuchów dostaw - od pola po supermarket.
- Niszczenie lasów deszczowych to nie tylko niewyobrażalna katastrofa ekologiczna, ale także ogromna społeczna tragedia. Dzieje się tak dlatego, że wycinaniu lasów deszczowych pod uprawę surowców rolnych towarzyszy często kradzież ziemi należących do tubylczych społeczności. Zgodnie z niniejszym rozporządzeniem na europejski rynek zostaną dopuszczone tylko te produkty rolne, co do których importerzy potrafią udowodnić, że są one zgodne z prawami tubylczych społeczności do zwyczajowego posiadania ziemi.
