Po dzisiejszym porozumieniu pomiędzy grupami EPL i ALDE w Parlamencie Europejskim, Tanja Fajon, wiceprzewodnicząca i rzeczniczka Grupy S&D, powiedziała w imieniu Grupy:

- Od Grilla do Berlusconiego w czasie krótszym niż tydzień. Guy Verhofstadt dał kolejny dowód swojej politycznej niespójności, wykonując spektakularne salto. Po dokonaniu próby tragikomicznego posunięcia w postaci przyjęcia do swojej grupy populistycznego Ruchu 5 Gwiazd w celu zwiększenia swoich własnych szans na zwycięstwo, obecnie przewodniczący liberałów, jak się wydaje, wypracował porozumienie z człowiekiem Berlusconiego w Brukseli, kandydatem EPL, Antonio Tajanim.

- W ostatnich dniach zaproponowaliśmy Verhofstadtowi jasne, proeuropejskie porozumienie; nie otrzymaliśmy w tej sprawie żadnej odpowiedzi; jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że podobno nawet nie poinformował swojej grupy o takiej możliwości. Już drugi raz w ciągu tygodnia Verhofstadt zapomniał poinformować swoich własnych członków o ważnych informacjach, demonstrując tym samym całkowity brak szacunku dla swoich kolegów z grupy ALDE.

- Nadal uważamy, że spójność polityczna jest wartością, którą należy chronić i szanować. Nadal uważamy, że podejście Orbana do migracji jest hańbą; nadal uważamy, że zachowanie Berlusconiego wobec kobiet jest karygodne; nadal wierzymy w równość płci i prawa osób LGBTI; nadal uważamy, że UE powinna być światowym liderem w zakresie zmian klimatycznych; nadal wierzymy w walkę z unikaniem opodatkowania i oszustwami podatkowymi; nadal wierzymy w ochronę informatorów i w pilną potrzebę większego wzrostu gospodarczego.

- Takie są wartości, jakich bronimy. Verhofstadt postanowił przejść na prawicę, mimo że historia i charakter ALDE są dalekie od Berlusconiego. Wolał wykonać salto polityczne i uformować nową większość z konserwatystami i siłami skrajnej prawicy. To historyczny błąd i będziemy pracować na rzecz alternatywnego rozwiązania.

- Uważamy, że ten Parlament potrzebuje bardziej ambitnej i przejrzystej większości.

Kontakt(y) prasowy(e) S&D