Na zakończenie dwudniowego spotkania w Bejrucie (Liban) postępowych przywódców europejskich i arabskich na temat sytuacji związanej z uchodźcami, przewodniczący Grupy S&D, Gianni Pittella zwrócił uwagę na niesamowitą pracę, wykonywaną przez Liban, związaną z przyjęciem uchodźców. W skład delegacji Grupy S&D, obok G. Pittelli, wchodzili eurodeputowani Richard Howitt, Gilles Pargneaux, Marie Arena, Arne Lietz, Juan Fernando López Aguilar, Cécile Kyenge i Pier Antonio Panzeri. Podczas wizyty, zorganizowanej przez Światowe Forum Postępu, eurodeputowani spotkali się z arabskimi partnerami i organizacjami pozarządowymi oraz odwiedzili kilka obozów dla uchodźców.
Na zakończenie wizyty, przewodniczący Grupy S&D, Gianni Pittella, powiedział:
- Zamiast narzekać, państwa członkowskie UE powinny wywiązać się ze swoich zobowiązań i wziąć przykład z wielkiej szczodrości Libanu. Kraj liczący zaledwie cztery miliony mieszkańców, gości prawie 1,5 mln uchodźców z Syrii i Palestyny. Gdyby były to Włochy lub Francja, kraje liczące ponad 60 mln mieszkańców, byłoby to równoznaczne z goszczeniem 16 milionów uchodźców. To wstyd, że my w Europie nie jesteśmy w stanie wykazać się taką samą szczodrością wobec tysięcy osób uciekających przed wojną i prześladowaniami.
- Niestety, w Europie nadal musimy walczyć z egoizmem niektórych rządów oraz coraz bardziej populistyczną retoryką ze strony sił ksenofobicznych. Wzywamy państwa członkowskie do dotrzymania zobowiązań oraz uzgodnienia całościowego, trwałego i wiążącego mechanizmu relokacji w celu walki z kryzysem migracyjnym.
- Wraz z naszymi kolegami z Grupy S&D odwiedziliśmy Szatilę i pozostałe obozów dla uchodźców w Libanie. Pomimo wielkich wysiłków, dokonywanych przez libańskie władze, warunki, z jakimi mają tutaj do czynienia ludzie, coraz bardziej się pogarszają. Nie możemy sobie wyobrazić długoterminowego rozwiązania, jeśli społeczność międzynarodowa nie będzie mogła dojść do porozumienia w sprawie procesu pokojowego w Syrii. W związku z tym przyjmujemy z zadowoleniem wyniki szczytu w Wiedniu, jako krok w dobrym kierunku ze strony wszystkich podmiotów międzynarodowych i regionalnych.
Zaangażowani europosłowie
Powiązane treści
Dowiedz się więcej
