Komentując wyniki wyborów środka kadencji do Kongresu USA, w których Demokraci odzyskali kontrolę nad Izbą Reprezentantów, przewodniczący Grupy S&D, Udo Bullmann powiedział:

 

- Jest to nie tylko dobry dzień dla USA, ale także dla Europy. Ponieważ te wybory były pierwszymi tak ważnymi wyborami w USA od czasu objęcia urzędu przez Trumpa, były one powszechnie postrzegane jako test jego prezydentury. Wynik ten pokazuje, że styl polityczny Trumpa jest bardzo kontrowersyjny. Amerykańscy wyborcy wyrazili niezadowolenie wobec kontrowersyjnego naczelnego dowódcy, jego naiwnego protekcjonizmu, agresywnego populizmu i polityki prowadzącej do podziałów.

 

- Pragnę pogratulować sukcesu naszym przyjaciołom z Partii Demokratycznej. W wyniku imponującej, społecznej kampanii, z udziałem tak wielu nowych, inspirujących, postępowych kandydatów, w tym z udziałem rekordowej liczby kobiet, przejmie ona teraz kontrolę nad Izbą Reprezentantów i podda prezydenta Trumpa znacznie silniejszej kontroli ze strony Kongresu. Jeśli dobrze wykorzysta ona swoje szanse, wzrośnie nadzieja na to, że stosunki między Europą a Stanami Zjednoczonymi, które uległy znacznemu ochłodzeniu od czasu objęcia władzy przez Trumpa, ulegną naprawie.

 

- Aby wzmocnić transatlantycki dialog z postępowymi siłami w Kongresie i amerykańskim społeczeństwem, postanowiliśmy zorganizować w przyszłym roku, tuż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, transatlantyckie zgromadzenie postępowców, przy dużym udziale Kongresu USA. Będzie to okazja do zilustrowania znaczenia globalnej, postępowej współpracy na rzecz przyszłości Unii Europejskiej i globalnych instytucji oraz do potwierdzenia naszych wspólnych wartości i zasad w kwestii wspierania demokracji, międzynarodowego porządku opartego na zasadach, multilateralizmu oraz wolnego, sprawiedliwego i zrównoważonego handlu.

 

Wiceprzewodniczący Grupy S&D, Victor Boştinaru odpowiedzialny za sprawy zagraniczne, powiedział:

 

- Demokratyczna fala dotarła do Izby Reprezentantów i jest to znakomita wiadomość! Nasze stosunki z USA pozostają silne pomimo wielu wyzwań. Jako Socjaliści i Demokraci w PE walczyliśmy o zachowanie tego strategicznego partnerstwa, wiedząc, że podzielamy wspólne wartości i zobowiązania z tak wieloma Amerykanami, ufając amerykańskim instytucjom demokratycznym i wierząc w to, że Partia Demokratyczna znów będzie silna po wyborach środka kadencji. 

 

- Wierzę w to, że amerykańskie życie polityczne może ulec przetasowaniu w bardziej odpowiedzialnym kierunku, co może mieć pozytywne skutki geopolityczne. Ufam w to, że możemy teraz liczyć na Kongres, jeśli chodzi o zrównoważenie polityki zagranicznej obecnej amerykańskiej administracji. Nadszedł czas na to, aby nadać priorytet wzajemnemu interesowi oraz umocnić wzajemne zaufanie pomiędzy sojusznikami.

Zaangażowani europosłowie
Koordynator
Niemcy
Kontakt(y) prasowy(e) S&D