W związku z jutrzejszym spotkaniem przewodniczącego Komisji Europejskiej, Junckera, komisarz ds. handlu, Malmström i prezydenta USA, Trumpa w celu omówienia kwestii handlowych, przewodniczący Grupy S&D, Udo Bullmann, ostrzegł przed możliwymi katastrofalnymi konsekwencjami eskalowania wojny handlowej zarówno dla USA, jak i dla Europy:
- Mamy nadzieję, że spotkanie przedstawicieli Komisji Europejskiej z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie okaże się czymś więcej niż tylko kolejnym przejawem zwyczajowego dla prezydenta USA zrażania do siebie przyjaciół. Zamiast tego mogłaby to być okazja dla Donalda Trumpa do powrotu do rozsądniejszego sposobu kształtowania polityki i powstrzymania dalszego siania spustoszenia w globalnym handlu. My, jako Socjaliści i Demokraci, nie chcemy eskalacji konfliktu handlowego, ale jesteśmy zdecydowani bronić europejskich pracowników, przemysłu i wielostronnego systemu handlowego. Jeśli Donald Trump wprowadzi cła na import europejskich samochodów, UE będzie musiała przemówić jednym głosem.
- Jesteśmy przekonani, że w wojnach handlowych nie ma zwycięzców; są tylko przegrani i ofiary. Wprowadzenie ceł na samochody może przynieść katastrofalne skutki dla przemysłu i pracowników, zarówno w UE, jak i w USA. Jeśli Trump, jak sam twierdzi, troszczy się o swój kraj, musi powstrzymać tę ekonomiczną odyseję.
- My również mamy obawy dotyczące globalnego handlu i zakłóceń na rynku, ale jesteśmy przekonani, że jednostronne środki nie są rozwiązaniem. UE i USA powinny współpracować w ramach WTO w celu wspierania wolnego, sprawiedliwego i wzajemnie korzystnego handlu.
